Sercem przy Słowie - rozważanie na VII niedzielę zwykłą w roku A
przez Admin

"Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski." - w ostatnią niedzielę przed Wielkim Postem pochylamy się nad fragmentem Ewangelii według św. Mateusza. Co mówi nam to Słowo? Zapraszamy do krótkiego komentarza, który niech będzie pomocą do naszej osobistej refleksji nad Bożym Słowem na VII niedzielę zwykłą roku A.
W tym tygodniu wejdziemy w okres Wielkiego Postu. Jest to dobry czas, aby zastanowić się czy rzeczywiście jesteśmy „synami (córkami) Ojca naszego, który jest w niebie”?
To naturalne i dobre, że kochamy swoich bliskich, ale Pan Jezus zaprasza nas na głębiny miłości. Mówi, i swoim życiem pokazuje, że można kochać swoich nieprzyjaciół. Ojciec sprawia, że „słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi”, Syn oddał życie za tych, którzy Go kochali, ale i za tych, którzy na Niego nawet patrzeć nie chcieli.
Może warto w przededniu Wielkiego Postu przedstawić Jezusowi imiennie tych, których trudno nam kochać, którzy nas ranią i prosić o znalezienie naszych najgłębszych pokładów miłości, aby gdy przyjdzie Poranek Zmartwychwstania, ucieszyć się podobieństwem do Ojca.
s. Lidia
Słowa Ewangelii według Świętego Mateusza (Mt 5,38,48)
Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Słyszeliście, że powiedziano: „Oko za oko i ząb za ząb”. A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię ktoś uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. Temu, kto chce prawować się z tobą i wziąć twoją szatę, odstąp i płaszcz. Zmusza cię ktoś, żeby iść z nim tysiąc kroków, idź dwa tysiące. Daj temu, kto cię prosi, i nie odwracaj się od tego, kto chce pożyczyć od ciebie.
Słyszeliście, że powiedziano: „Będziesz miłował swego bliźniego”, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził.
A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują, abyście się stali synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?
Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski».