Orszaki Królewskie 2013 już za nami...

II Orszak Królewski w Dziemianach (koncert Sióstr Franciszkanek)


Orszak Trzech Króli przeszedł ulicami 97 polskich miast polskich miast. W Warszawie udział w Orszaku wzięło ok. 50 tys. osób. Na Orszakach w całej Polsce rozdano 400 tys. koron i śpiewników. Orszak, jak co roku pozdrowił papież Benedykt XVI. Orszak po raz pierwszy odbył się też za granicą: na Ukrainie, w Wielkiej Brytanii, w Hiszpanii i w Republice Środkowoafrykańskiej.

 

 

 Siostry Franciszkanki w szczególny sposób włączyły się w przygotowanie i udział w: Warszawie, Częstochowie, Człuchowie i w Dziemianach na Kaszubach – jedynej wsi w Polsce. Warto  zajrzeć do każdej z galerii. 

W Dziemianach udział wzięli: ks. Bp. Wiesław Śmigiel, poseł Jarosław Sellin oraz poseł Stanisław Lamczyk. Honorowym patronat nad imprezą objęli dodatkowo: Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Struk, Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Kazimierz Plocke, senator Roman Zaborowski oraz aktorki : Danuta Stenka oraz Marta Żmuda Trzebiatowska.

Tak jak w ubiegłym roku, pierwsza część uroczystości odbyła się w sali ośrodka kultury, gdzie wszyscy zebrani otrzymali korony i okolicznościowe śpiewniki. Pierwszym punktem programu było wejście Trzech Króli przy uroczystych fanfarach, a następnie rozpoczął się występ sióstr Franciszkanek z Orlika, które zaprezentowały piękne i nastrojowe wykonania polskich kolęd i pastorałek. Tutaj można posłuchać występu sióstr.

Występy artystyczne, jasełka, konkurs na Małego Króla Kaszubskiego, rozstrzygnięcie zmagań na najpiękniejszą Szopkę Bożonarodzeniową, przemarsz ulicami wsi do stajenki z żywymi zwierzętami i pokaz sztucznych ogni – to główne atrakcje orszaku królewskiego. Barwnemu korowodowi przewodniczyli królowie na koniach, nie zabrakło także strażaków z płonącymi pochodniami i muzyków z Orkiestry Dętej "Przyjaźń" oraz Orkiestry Dętej z Mściszewic. W wydarzeniu udział wzięły setki mieszkańców i wielu gości.  Przed szopką na uczestników imprezy czekała kolejna niespodzianka - widowiskowy pokaz sztucznych ogni. Po nim każdy chętny mógł zobaczyć stajenkę z żywymi zwierzętami. My już czekamy na przyszłoroczny orszakUśmiech

Wróć