O. Emilian Borucki OFM przeszedł do Domu Ojca
przez Franciszkanka
Były kapelan sióstr w Orliku
Dnia 14 lutego 2021 r., o godz. 22.50 , w wieku 87 lat, w 68 roku życia zakonnego i 60 roku kapłaństwa, zmarł w klasztorze w Wejherowie śp. O. Emilian Franciszek Borucki.
W godzinach późnowieczornych, w niedzielę dnia 14 lutego 2021 r., zmarł w klasztorze w Wejherowie o. Emilian Franciszek Borucki, franciszkanin należący do Prowincji św. Franciszka z Asyżu Zakonu Braci Mniejszych – Franciszkanów.
Odszedł do Pana w wieku 87 lat, w 68 roku powołania zakonnego, i w 60 roku kapłaństwa. Śp. o. Emilian urodził się 31 stycznia 1934 r. jako syn Leona i Marty Gąsiorowskiej, w Kokoszkowach, pow. Starogard Gdański, woj. Pomorskie. Został ochrzczony w miejscowym kościele parafialnym pw. św. Barbary. Miał sześcioro rodzeństwa: braci Jana i Romana oraz cztery siostry: Zofię, Ludwikę, Monikę i Weronikę. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę w szkole średniej – kolegium prowadzonym przez Prowincję Wniebowzięcia NMP w Jarocinie. Dnia 8 września 1952 r. rozpoczął obłóczynami nowicjat w Kobylinie, przybierając imię Emilian. Pierwszą profesję złożył 9 września 1953 r. Profesję uroczystą złożył dnia 16 grudnia 1957 r. na ręce ówczesnego prowincjała o. Teofila Zawiei. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 kwietnia 1961 r. przez posługę ks. biskupa katowickiego dra Herberta Bednorza.
Dnia 19.03.1991 r. wstąpił do powstałej wtedy Prowincji św. Franciszka z Asyżu, w której był: rekolekcjonistą głosząc rekolekcje dla sióstr zakonnych i wiernych i spowiednikiem, od 1974 r. prowadził kroniki klasztorne w Kobylinie, Wieluniu, Wejherowie, był wikarym domu w Kobylinie (1974–1975), Wejherowie (1980–1983 i 1993–1997), gwardian w Osiecznej (1968–1974), Wieluniu (1975––1980), Wejherowie (1986–1989), definitorem (1983–1986), ekonomem w Wejherowie, kapelanem sióstr franciszkanek w Orliku (1989-1990). Po przebyciu poważnej choroby i rekonwalescencji (29.01.1990–2.05.1991) pozostał aż do śmierci w klasztorze wejherowskim pełniąc obowiązki spowiednika, i inne, wyznaczone przez przełożonych. Cały czas robił ręcznie różańce. Zajęcie to traktował jako duszpasterskie hobby. Różańcami obdarowywał współbraci i świeckich wiernych. Wręczając je mówił: „To nie jest do oglądania, ale do modlenia się”. O. Emilian spocznie w kwaterze zakonnej na cmentarzu w Wejherowie przy ul. Roszczynialskiego.
Boże, Ty obdarzyłeś kapłańską godnością o. Emiliana i dałeś mu udział w kapłaństwie Chrystusowym, włącz go na wieki do społeczności zbawionych. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…
Opracował O. Benigny Zbig. Piechota OFM